Uczniowe Liceum Ogólnokształcącego im rotmistrza Witolda Pileckiego z wizytą w Poznaniu
Popołudnie minionego piątku miłośnicy Melpomeny z Liceum Ogólnokształcącego im rotmistrza Witolda Pileckiego spędzili, goszcząc na widowni Teatru Polskiego w Poznaniu. Tym razem wybrali się na wyreżyserowany przez Grażynę Kanię spektakl "Sceny myśliwskie z Dolnej Bawarii".
To rzecz o wykluczeniu prowadzącym do tragedii. Akcja sceniczna osadzona została w malej wiejskiej społeczności rządzącej się własnymi regułami. Ta dbająca o pozory, kostyczna, zamknięta grupa ludzi nie jest w stanie zaakceptować żadnej odmienności . A odmieńców jest dwu; pierwszy to niepełnosprawny intelektualnie nastoletni Ravo (w tej roli znakomicie debiutujący na scenie Konrad Cichoń),drugim, dla którego zabrakło miejsca nie tylko w wiejskiej społeczności, ale nawet we własnym domu, jest homoseksualny Abram. I tutaj także znakomita kreacja Piotra B. Dąbrowskiego. Plotki, intrygi, nienawiść, nieukrywana agresja wiejskiej gromady doprowadzają do tragedii - nie potrafiący znieść ciągłych szykan, nazywany "debilem", osamotniony Ravo popełnia samobójstwo, a osaczony, zaszczuty Abram zabija zakochaną w nim dziewczynę. Społeczność w końcu wymierza mu" sprawiedliwość", osaczywszy jak dzikiego zwierza, zabija strzałem z broni myśliwskiej.I znów wszystko będzie po staremu.
Chociaż sztuka została napisana w latach 60. XX wieku, a jej akcja osadzona w Górnej Bawarii, jak bardzo nam coś przypomina.
materiały: facebook.com/losulechow