Na pewno widzieliście Państwo ten mecz, był piękny (oczywiście dla nas, a nie dla Argentyńczyków), ale przy prawie pustych trybunach. Wszechobecny coronavirus – zaraza doskwierająca nam coraz bardziej popsuła widowisko, tak jak psuje nam życie każdego dnia. Dotkliwie odczuwamy problemy związane z chorobą i utrudnienia z tym związane dają się we znaki zarówno ludziom młodym w szkołach jak ich nauczycielom, starszym i w wieku średnim, lekarzom i wszystkim, którzy chcą normalnie funkcjonować.

Pandemia dotknęła również nas, naszych znajomych, sąsiadów i oczywiście nasze rodziny. Z powodu pandemii musieliśmy zamknąć oddział wewnętrzny naszego szpitala w Sulechowie. Są osoby zarażone covidem, jednak ich stan jest ogólnie dobry. Pomimo tego przykrego zdarzenia oddział będzie ponownie uruchomiony w najbliższym możliwym terminie.

Wszystkim chorym życzę dużo zdrowia i szczęścia, aby to przykre zdarzenie nie było w swych skutkach złym obciążeniem.

Dyrekcji szpitala, pracownikom medycznym i niemedycznym dziękuję bardzo za sprawne działanie w tej trudnej chwili.

Szanowni Państwo jesteśmy naprawdę w trudnym okresie. Apeluję o rozsądek i rozwagę Was wszystkich. Ten wirus zabija, zabiera nam to, co najważniejsze – życie, zabiera nam najbliższych, zabiera nam radość i przyjemność życia. Nie dajmy się.

Przestrzegajmy podstawowych zasad higieny, myjmy ręce, nośmy maski, ograniczmy kontakt do minimum. Życzę Państwu dużo zdrowia i cierpliwości. Pamiętaj: żyj i daj żyć innym, przestrzegaj zasad.

Starosta Zielonogórski

 Krzysztof Romankiewicz

P.s.

Są naprawdę piękne chwile, dla których warto żyć. We wtorek na naszym oddziale położniczym, który jest również dedykowany mamom rodzącym z koronawirusem urodził się chłopiec i dziewczynka.

Mamy i dzieci czują się bardzo dobrze.

Wszystkiego najlepszego.