Spektakl z morałem
5 lutego 2015 roku w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii mieliśmy niebywałą przyjemność oglądania przedstawienia pt. „Skrzaty” wystawionego przez Szkolne Koło Teatralne, prowadzone przez polonistkę panią Romanę Walenciak.
Spektakl rozpoczął się śpiewem ptaków, wśród którego na scenę wkroczyły, ubrane w kolorowe czapki, skrzaty. Emanowało z nich dobro i piękno. Jednak idyllę spokojnego domu zakłóciły nieznośne i pełne ekspresji diablęta, które nie mogąc znieść zastanego ładu, podrzuciły skrzatom czarną czapkę. Czarna czapka przewróciła życie skrzatów do góry nogami. Zakrólowała wśród nich złość, agresja, niechęć do pracy i wzajemnej pomocy.
Na ratunek skrzatom wyruszyły oddziały aniołów, które zesłały im antidotum w postaci białej czapki, otwierającej zaślepionym oczy na rzeczywistość. Skrzat, który założył białą czapkę, znowu stawał się pełen miłości, wyrozumiałości, potrafił odróżniać dobro od zła. Pomimo dalszych diabelskich wysiłków nakłaniających do nabycia czarnej czapki, skrzaty zrozumiały, że tylko w białych czapkach można przejść przez życie godnie.
Spektakl zakończył się stwierdzeniem, że wybór między dobrem i złem należy do nas.
Sztuka, którą na potrzeby koła napisał zaprzyjaźniony z ośrodkiem nauczyciel Zespołu Szkół w Zaborze pan Roman Walenciak, wywarła na wychowankach duże wrażenie. Oglądali ją z zapartym tchem, a potem aktorów nagrodzili owacjami na stojąco.